wtorek, 25 czerwca 2013


A to co dzisiaj widziałem na krakowskim rynku. Nie wiem po co, nie wiem dlaczego, ale fajnie to wyglądało, fajnie się przez chwilę słuchało granej muzyki przez dzieciaki w akompaniamencie deszczu, czekając na randkę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz