Pozytywni mają hiv, ale nie zamierzają rezygnować z udanego życia
"O HIV myślę tylko raz dziennie, kiedy muszę wziąć tabletki. Cztery na jeden raz. Da się z tym żyć"
Bardzo spodobał mi się ten artykuł, ja też tylko myślę o hiv wtedy gdy biorę leki. No prawie. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz