czwartek, 4 lipca 2013

Gorąc i wreszcie upał.

Zarąbista praca. Zbieranie porzeczek, 30'C, yhym. Ale przynajmniej już koniec :) Przynajmniej dobre soki są z tego.

A tak w ogóle to się cieszę, że jest ciepło :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz