poniedziałek, 9 września 2013

Jeden dzień w Krakowie po raz drugi

Sprawozdanie z praktyki zaliczone. No i co, że facet, by mnie spytać o co chodzi, przeglądał Wikipedię :) Niewyspany, jakieś 2 godziny snu, więc nie chciało mi się za bardzo szwendać po Krakowie, więc wróciłem do domu. I tyle :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz