sobota, 12 września 2015

22.08.2015 (Sobota)

Radość.
Czy to ciepło w sercu, które czasem czuję?
Gdy ktoś fajny się do mnie uśmiecha
albo coś miłego powie,
Gdy ktoś ze mną flirtuje,
 śmieje się ze mną
czy rozmawia żywo na jakiś interesujący temat.

Gdy osiągam sukces,
robię coś dla siebie, 
relaksuję się.
Ale jeśli nie dostrzegam małych chwil radości czekając tylko na te duże?
Nie mając tych dużych uważam się za nieszczęśliwego?
Nie mając nikogo w swoim życiu nie czuję szczęścia?
Kiedyś mówiłem sobie, że nie będę ograniczał swojego poczucia szczęścia do faceta...
Zmieniłem się.
Już sobie tego nie wmawiam.
Wmawianie sobie czegoś innego tego nie zmieni.
Obojętne co bym osiągnął, 
zawsze będzie to umniejszone,
jeśli nie będę miał się z kim tym podzielić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz