środa, 4 września 2013

Czym jest szczęście?

Life is suffering, pain, indifference. Sometimes life is a happiness, if you're lucky.
Życie jest cierpieniem, bólem, obojętnością. Czasami życie jest też szczęściem, jeśli masz szczęście.


Właśnie mi tak przyszło do głowy czy bycie szczęśliwym to coś na co można zasłużyć czy po prostu się zdarza? Słyszałem o karmie, która zakłada, że jak się robi dobre uczynki to potem te uczynki wracają do ciebie. 
Ostatnio dawałem korepetycje z matmy, dziewczyna zdała to co miała zdać, więc jest fajnie :) od razu mnie to podniosło na duchu. Zobaczy się czy moja sesja wrześniowa pójdzie dobrze. 
A czym jest dla mnie szczęście? Bycie z kimś kogo kocham z wzajemnością, szczerość, wspólne mieszkanie, budzenie i zasypianie razem, całus na przywitanie i pożegnanie, wspólne posiłki, jakiś film i butelka czerwonego wina. Z kimś, z kim będę czuł, że tworzę rodzinę, poważny związek, ale nie bez spontaniczności. Najpierw będziemy przyspieszać, a na stare lata powoli zwalniać :) takie cuda mi się marzą. Bo jak na razie to należy tylko do sfery marzeń...

Na szczęście w piątek jadę do Krakowa na uczelnię, jedną rzecz wyjaśnić, może pozbierać jakieś wpisy. Wyrwę się z domu. Umówiłem się też na obiad, ciekawe co z tego wyniknie :)
Jeśli mam czegoś oczekiwać od życia, to chyba muszę ruszyć się z miejsca i zdobyć to sam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz